Archiwum listopad 2003


lis 30 2003 Parapetówa
Komentarze: 4

Dziś właśnie wróciłem od @. Po tym weekendzie jestem jak nowo narodzony. Był czas na wszystko nawet na naukę i parapetówę. Mój kolega się ożenił, a drugiemu urodziła się córeczka i urósł brzuch. Paweł bravo.

Na imprezie było super, jak mawiała Łucja nasza extraordynaryjnie wręcz. Chłopaki pytali czy @ wziąłem z roku i nazwali ją fajną sixą. Ja się śmiałem, @ trochę się boczyła, ale głównie śmiała. A sposób w jaki uzasadniłą potrzebę wyścia z imprezy był taki, że chłopaki stali jakby im majtki spadły, a ja zastanawiałem się czy żeczywiście jestem takim szczęściarzem, czy tylko przesłyszałem się.  Boże takie imieniny ma się chyba tylko raz w życiu :-).

I jescze ta decyzja @ stwierdziłą, że we wrześniu zaczyna doktorat robić. Jestem wniebowzięty :-)

siersciuch : :
lis 24 2003 Taewo
Komentarze: 5

No i walczyłem. Normalnie krew mnie zalewa 15 minut walki i nic żadnego trafienia. Zdycham ze zmęczenia. A zero efektu 

siersciuch : :
lis 22 2003 The One
Komentarze: 1

Biologię moi państwo zaliczyłem wczoraj i to na ocenę dobrą :-).

Z @ moją poszliśmy do pubu obok Szpilki. Tam Okazało się że nie jestem Neo z Matrixa. Kiedy już wychodziliśmy ruszyłe do drzwi, a tam przyszedł jakiś facet. Ja spojrzałem i przepuściłem go. Nie Do wiary facet też mnie ouszczał. Wyglądał sympatycznie, więc mówię dziękuję i chcę przejść, a on zachodzi mi drogę i się śmieje. To nic podnoszę ręce staję bokiem, i lookam czy przechodzi, a on też mnie puszcza. @ Ciągnie mnie za płaszcz i mówi chodź. Więc jeszcze zza rogu wyglądam czemu facet nie przechodzi, a on też wygląda i wrednie się śmieje. Ja wyciągam do niego łapy i wtedy @ za nim staje. Przyglądam się facetowi, a to JA. I 3 panny się śmieją, że nie ja pierwszy, aże taki grzeczny byłem. Gdybym nie miał tak dobrego chumoru, to bym to lustro za 3 razem rozwalił. Za pierwszym razem przypadek uznałem, za 2 śmieszne, za 3 facet szuka guza, 4 raz jak się wychylił uznałem, że to prowokacja. Chcę tylko powiedzieć, że zmęczony byłem, ale wypiłęm 1 piwo a byłem obżarty jak bąk. Piwo piłem 2 godziny. Co się stało? Facet był łądnie ubrany przystojny i harmonijnie się ruszał. Po raz pierwszy zobaczyłem siebie w ruchu w dobrym lustrze. Zawsze na treningach lustra zaniekształcają potwornie ;-). No i już wiem, że aby przełożyć palec na 2 gą stronę lustra, należy wziąść pigułkę niebieską albo czerwoną... @ śmieała się ze mnie z połową klubu, ale wcale im się nie dziwię. Właściwie śmiała się a ale nei tak złośliwie. Po jej reakcji obudziłem się jakoś w sobie i najgorsze jest to, że nie mogłem powstrzymać śmiechu. Śmiałem się jak przygłup, aż do metra.

Czasem mam wrażenie, że jestem debilem. ;-) W pozytywnym zanczeniu tego słowa.

siersciuch : :
lis 20 2003 Biologia
Komentarze: 3

Zaliczyłem biologię wczoraj :-). na to konto zaliczam nowego kolosa jutro z bioliogii :-). Nie tylko, biochemia czeka. Mam wrażenie, że wszystkiego jest coraz więcej i coraz szybciej się to kumuluje. Nawet nie chce mi się narzekać.

Jasną stroną tego wszystkiego jest tylko płaszcz - mój nowy wspaniały. Nie trudno zgadnąć kto go wyszukał. @ oczywiście. Bez niej chodziłbym nadal w badziewiu i wyglądał jak żul. Teraz czuję się elegancko, ale niestety nie mogę siadać w tramwaju na samym przedzie. Nie moge biegać jak się przyzwyczaiłem, muszę buty czyścić. Za to jest mi cieplutko i nie wisi mi u nosa wieczna kropelka. Dla mnie zysk, dla koncernów farmaceutycznych strata... Zresztą to lepszy biznes niż ropa. Jeździć samochodem nie wszyscy muszą, a żyć, chce każdy, więc jak zbiorę kasę zainwestuję ją w akcje jakiegoś koncernu farmac. Swoją drogą ciekaw jestem ile nowych lekó, to stare, inaczej opakowane po prostu i z inną nazwą. Gdyby wszystko co wciskają nam w reklamach było prawdą na wszystko jest idealny środek dostępny w aptekach bez recepty.

Ja chcę wakacji, ciepła słońca i świętego spokoju, oraz umiarkowanego (na początek) dobrobytu.

siersciuch : :
lis 18 2003 Sprawa
Komentarze: 2

Dziś załatwiłem bardzo delikatną i ważną sprawę. Szczegóły dość wstydliwe, naszczęscie nie dla mnie :-)

W moim NOWYM telefonie (od @ dostałem nowy aparacik) można nagrać 10 sek dżwięku :-). Więc na spotkaniu mant zaraz nagrałem odgłosy zapuszczanego startera, i silnika. Teraz mój telefon przy włączaniu zapuszcza silnik. Boże chyba powoli zamieniam się w dresa bawię się telefonem :-). Jako wzorowy kumpel przyniosłem płytkę z Manta der Film. Poigadałem, i poszedłem z @ na zakupy. taki już jestem,a

siersciuch : :