Archiwum 27 października 2003


paź 27 2003 Porażki ciąg dalszy
Komentarze: 0

Anatomia anatomia nie ma nic bardziej upierdliwego

           Nie mam szans nauczyć sięwszystkiego, ale może pan bozia zlituje się i jakoś to łyknę. Najlepsze lata mojego życia a ja spędzam je nad książką. Dupa dupa dupa!!!!!!! Najchętniej spotkałbym się z @ i poczułbym się lepiej. Rozmawiałem przez tel, ale to nie to samo.

           Zdążyłem też na trening. Zapłaciłem za zdięcia, ale nie to jest ważne! Spotkałem tam przed wejściem mojego gimnastyka. Było cześć co robisz itd itp. Przyniosę zdięcia, żeby się pochwalić. Musze się pilnować żeby czegoś nie chlapnąć. Gość jest spoko i mniej więcej w moim wieku, więc męczę się żeby nie mówić mu "ty" przy wszystkich, bo wiem,  że pozostali w grupie są młodsi... Zresztą nie tylko on jest spoko, nasza "Pani Magister" tez jest miła i nawet atrakcyjna babka, co zdarza się na uczelniach raczej niezbyt często.

           Znowu zmieniam temat było o nauce zeszło na panny. To się pochwalę jescze że zrobiłem doświadczenie wraz z opisem dziś. ale nie zdążyłem wydrukować i oddać. w ramach odpoczynku umysłowego przeglądam Jasienicę "Myśli o dawnej Polsce" A w ramach odpoczynku od czytania ślepię w monitor. :-) Zresztą jestem człowiekiem skromnym najeść się napić wyspać to wszystko co potrzeba mi do szczęścia ;-)

           Największym przekleństwem człowieka jest nadmiar mocy procesora. Każde stworzenie jest tym szczęśliwsze im głupsze. Kot odczuwa zadowolenie kiedy jest mu ciepło nie jest głodny, i ktoś go głaszcze. Karaluch nie musi nawet spać. Bakteria nie czuje nawet głodu, a wirus nawet nie musi się dzielić żeby się rozmnożyć. U nas ludzi nawet rozmnażanie nie jest proste. W dodatku na zajęciach ćwiczeniowcy bredzą o jakiś systemach filozoficznych. Człowiek słucha tych nic nie wnoszących bredni, a potem zamiast spać (bo od kawusi rączki drżą niczym narkomanowi) zastanawia się jak wygląda świat idei kim są kuglrze i jak tu udowodnić, że istnieje coś poza Ja. Po co komu takie bzdety. Człowiek inteligetny umie myśleć, cep cepem pozostanie choćby filozofi się na pamięć nauczył i cytował wszystkie książkowe mądrośći. Całe to myślowe ustrojstwo konstrukce i systemy filozoficzne służą tylko do ładnego uzasadnienie, dlaczego można kogoś zabić i zabrać jego własność. Gdyby wszystko co się mówi było prawdą, to świat ociekałby dobrocią i łagodą doskonałą jak ktoś kiedyś napisał /:-.

    

 

siersciuch : :
paź 27 2003 Porażka2
Komentarze: 1

Dostałem 4+ więc nie jest tak źle znowu.

A teraz Anatomia :-(

siersciuch : :
paź 27 2003 Porażka
Komentarze: 0

Porażka zapomniałem, że na dziś mam referat robić...
wykład poszedł się kochać, a ja przygotowałem prezentację. Na szczęście w weekend przygotowałem się i wszystko jeszcze przedemną czyli zdążyłem. Mało tego rano skończyłem obliczenia do eksperymentu z kością dziś  w przerwie druknę wyniki i oddam. Jako Extra gość wnioski i opis napisałem wcześniej. awet błąd oszacowałem z dokładnośćią do 1% przed dokonaniem rachunków :-)

 

siersciuch : :
paź 27 2003 Mój pierwszy raz - po raz drugi
Komentarze: 0

Kiedyś kiedyś dawno temu prowadziłem bloga. Tak jak sobie obiecałem doszedłem do egzaminów na AWF.
Ostatnio w moim życiu nastąpiły zmiany, toteż rozpoczynam nowego bloga.
Zmiany są dwie: Obie ważne jednakowo, i trudno mi wybrać, która jest ważniejsza...
Zacznę więc od początku. Dostałem się i muszę się uczyć, bo mogę nie zoostać długo w murach tej szacownej uczelni.
Poznałem też @ któa wywarła na mnie kolosalne wrażenie, i ciągle wywiera. @ jest jak Księżyc niby nie jest niezbędny do życia, ale kto mógłby żyć bez jego blasku? Brzmi to nieco pompatycznie, ale cóż...

Dziś u @ poznałem mamę. Jako człowiek inteligentny :-) (136 w teście z dokładnością do +2 w górę i -6 w dół mi w testach wychodzi)na jej widok zdołałem tylko stanąć na nogi (tresura harcerska) i wystękać dobry wieczór. Taki jestem wygadany. :-)Nie ma to jak zrobić dobre wrażenie.
Pół dnia chodziliśmy z @ po Stadionie bo uparłem się że muszę kupić długi płaszcz. Nie dlatego że kocham Neo, jak mi złośliwi zarzucają. Po prostu  nie mogę nosić kalesonów (z klapą mam)bo na zajęciach grzeją jakby od tego ich życie zależało. Muszę nosić węc coś co zakryje mi nogi. Ale ale wracając do stadionu - oczywiście nic nie było, nie okradli mnie, ale spodnie i buty mam pięknie przystrojone błotem. Skarpetki przemokły, a teraz mam temp i kicham. Jak już kogoś życie kopie w D.pę to na całego. :-)
Jak na pierwszy raz poszło mi chyba całkiem nieźle z notatką. Postaram się robić je jak najczęściej. Musiałem nick zmienić, i zastanawiam się czy ktoś mnie rozpozna :-). Z moich Dobrych Znajomych 2 prowadzą blogi (i to popularne bardzo), i siedzą na necie 8 godzin dziennie. Jak ktoś na miala napisze mi im jestem i trafi to ma piwo :-. Tyczy się to zwłaszcza pani od mszyc ponad (146 IQ ma)i pani która lubi B-RX

siersciuch : :